W meczu 20. kolejki PlusLigi podopieczni Andrzeja Kowala pewnie 3:0 pokonali Aluron Virtu Warta Zawiercie. Sobotnie zwycięstwo dało rzeszowianom awans na 4. miejsce w tabeli, a statuetkę MVP otrzymał Aleksander Śliwka. 

Od początku pojedynku swoimi zagrywkami grę rywalom utrudniał Marcin Możdżonek, a kolejne kontrataki rzeszowian dały pięciopunktowe prowadzenie (1:6). Seria pewnych ataków po stronie gospodarzy sprawiła, że przewaga podopiecznych Andrzeja Kowala zaczęła topnieć (7:9). Na środku siatki punktowali Dawid Dryja i David Smith (12:14). Przy serwisach Kamila Długosza zawiercianie doprowadzili do remisu po 14. Ponownie na prowadzenie wyszli rzeszowianie, kiedy w polu zagrywki zameldował się Dawid Dryja posyłając na drugą stronę siatki dwa asy serwisowe (15:18). W końcówce premierowej odsłony nie do zatrzymania byli Thibault Rossard i Aleksander Śliwka, który atakiem blok-aut zakończył seta (21:25). Punkt za punkt walczyli zawodnicy obydwu drużyn na początku drugiej partii (6:6). W kolejnych minutach na parkiecie trwała wyrównana walka (11:11). Przewagę rzeszowianie zbudowali po skutecznych atakach Jakuba Jarosza i Aleksandra Śliwki (12:14). Po chwili przez ręce Marcina Możdżonka nie mogli przebić się rywale, a prowadzenie podopiecznych Andrzeja Kowala wzrosło do sześciu punktów (13:19). Podobnie, jak w poprzedniej partii, w końcówce pewnie punktowali zawodnicy Asseco Resovii, a decydujący punkt padł po akcji Thibaulta Rossarda (19:25). Skuteczne zagrania Dawida Dryji dały rzeszowianom wynik 3:5. Po chwili do remisu doprowadzili gospodarze (6:6). Dobre ataki Thibaulta Rossarda, a także niemoc w ataku zawiercian dała przyjezdnym trzypunktowe prowadzenie (7:10). Systematycznie z minuty na minutę rosła przewaga rzeszowian, bowiem pewnie z każdej strefy punktowali wszyscy zawodnicy (12:16). Chwila dekoncentracji po stronie gości pozwoliła rywalom zniwelować dystans do jednego punktu (16:17). Jak w kalejdoskopie zmieniała się sytuacja na parkiecie w hali w Zawierciu, a zespoły swoje punkty zdobywały seriami (17:20, 19:20). W końcówce sporo emocji kibicom dostarczyli zawodnicy obydwu ekip, jednak ostatecznie to rzeszowianie cieszyli się ze zwycięstwa po punktowym zbiciu Jakuba Jarosza (23:25).

Aluron Virtu Warta Zawiercie – Asseco Resovia Rzeszów 0:3 

(21:25, 19:25, 23:25)

Aluron Virtu Warta: Pająk, Bociek, Żuk, de Leon, Swodczyk, Smith, Koga (libero) oraz Andrzejewski (libero), Długosz, Kaczorowski, Marcyniak, Patak.

Asseco Resovia: Tichacek, Jarosz, Śliwka, Rossard, Dryja, Możdżonek, Masłowski (libero) oraz Kędzierski, Perłowski, Depowski.

MVP spotkania: Aleksander Śliwka