Aktualności

BETCRIS: Podsumowanie sezonu w PlusLidze!

W sobotę Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zakończyła rozgrywki 2021/2022, pokonując w decydującym starciu finałowym Jastrzębski Węgiel. Bilans całej serii zamknął się na wyniku 3:1. Jaki był to sezon i jak poradziła sobie Asseco Resovia?

Sezon 2021/2022 w wykonaniu Asseco Resovii

Asseco Resovia Rzeszów poprzedni sezon zakończyła na piątej pozycji. Nic więc dziwnego, że zarówno kibice, jak i sami zawodnicy liczyli na poprawienie tej pozycji. Rzeszowianie rundę zasadniczą zakończyli na piątej lokacie, dlatego też zakłady bukmacherskie nie stawiały tej drużyny w roli faworyta do wywalczenia Mistrzostwa Polski, jednak po cichu liczono na niespodziankę.

W sezonie zasadniczym Asseco Resovia robiła, co mogła, jednak bez wątpienia w meczach domowych przewagę miała konkurencja. Niestety Rzeszowianie zaliczyli we własnej hali więcej niepowodzeń niż zwycięstw, co idealnie obrazuje skalę trudności, z którymi musiała się zmierzyć piąta drużyna poprzedniej kampanii.

Prezes Asseco Resovii Rzeszów, Piotr Maciąg:

„Asseco Resovia Rzeszów zakończyła rozgrywki na piątym miejscu. Jesteśmy świadomi, że podjęte przez nas działania wymagają cierpliwości i jeszcze większej pracy z naszej strony. Miniony sezon był dla nas cenną lekcją. Wierzę, że zaplanowane na jej podstawie zmiany w zespole pozwolą na wyeliminowanie naszych dotychczasowych słabości. Dzięki pewnemu i stabilnemu wsparciu naszych partnerów, takich jak Betcris Zakłady Bukmacherskie, będziemy mogli zachować na przyszły sezon obecny trzon drużyny, a zaplanowane zmiany w jej składzie ukierunkowane będą w stronę wzmocnienia najsłabszych elementów w grze. Przyjęcie takich założeń w budowie zespołu jest teraz szczególnie istotne, z uwagi na powrót Asseco Resovii w przyszłym sezonie do gry na parkietach europejskich”.

 

Statystyki – Asseco Resovia z sezonu zasadniczego:

 – Asseco Resovia uzbierała 45 punktów w sezonie zasadniczym.

– Siatkarze z Rzeszowa wygrali 14 z 26 meczów.

– Asseco Resovia zaliczyła więcej porażek niż wygranych na swoim parkiecie.

– Rzeszowianie wygrali 8 z 13 meczów wyjazdowych.

W związku z taką pozycją po 26 meczach sezonu zasadniczego, przeciwnikiem Resovii została Aluron CMC Warta Zawiercie i jak się później okazało, to właśnie ta ekipa awansowała do półfinału. Tym samym Asseco Resovia bardzo szybko zakończyła swoją walkę o najwyższe cele i medale. W tym momencie pewne było już to, że ekipa z Rzeszowa ma szansę, aby jedynie wyrównać, a nie poprawić, wynik z poprzednich rozgrywek.

Po porażce w ćwierćfinale rywalem Asseco Resovii w pojedynku o 5. pozycję został AZS Olsztyn. Pierwsze starcie pomiędzy tymi ekipami zakończyło się triumfem drużyny z Rzeszowa, która wygrała w Iławie 3:1. Zakłady bukmacherskie spodziewały się wygranej gości, więc nie było to większym zaskoczeniem. Można powiedzieć, że pierwsze starcie przebiegło zgodnie z przewidywaniami. Co innego jednak miało miejsce w drugiej rywalizacji, gdzie ponownie analitycy zakładów sportowych Betcris spodziewali się wygranej Resovii, a Rzeszowianie nie potrafili przed własną publicznością postawić kropki nad „i”. Porażka w stosunku 1:3 zaskoczyła kibiców i ekspertów, a także sprawiła, że do rozegrania pozostawał złoty set, który miał zdecydować o losach tej rywalizacji.

Ostatecznie w decydującym tie-breaku lepsza okazała się drużyna z Rzeszowa, której udało otrząsnąć się po wcześniej przegranym meczu i wygrała 15:10. Tym samym Asseco Resovia zakończyła zmagania na piątym miejscu, wyrównując wynik z poprzedniego sezonu.

Statystyki – Asseco Resovia z fazy play-off:

 – Asseco Resovia odpadła już w pierwszej rundzie z Aluron CMC Wartą Zawiercie.

– Asseco Resovia przegrała oba mecze z Aluron CMC Wartą Zawiercie w stosunku 1:3.

– Rzeszowianie wygrali z Indykpolem AZS Olsztyn rywalizację o 5. miejsce .

– Asseco Resovia wygrała starcie z AZS Olsztyn po złotym secie 15:10.

ZAKSA mistrzem Polski!

Po odpadnięciu Asseco Resovii w grze pozostały cztery drużyny, które miały między sobą rozdzielić pozycje medalowe. Zdaniem zakładów bukmacherskich faworytem pozostawała Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która od momentu startu fazy play-off miała największe szanse na zwycięstwo. Takim przewidywaniom zakładów bukmacherskich nie ma się co dziwić, ponieważ ZAKSA wygrała sezon zasadniczy, a także doskonale radzi sobie w obecnej kampanii europejskich pucharów, gdzie zameldowała się w finale Ligi Mistrzów. Droga do tytułu na krajowym podwórku nie była jednak usłana różami.

ZAKSA vs Warta Zawiercie

Analitycy zakładów bukmacherskich nie mieli wątpliwości, że ZAKSA powinna sobie poradzić z Aluron CMC Wartą Zawiercie, a do tego prawdopodobnie w dwóch meczach. Sporym zaskoczeniem dla ekspertów, ale również kibiców tego zespołu była domowa porażka w pierwszym starciu z niżej notowanym przeciwnikiem. Tym samym Kędzierzynianie musieli udać się do Zawiercia, aby walczyć o życie, ponieważ w przypadku porażki w drugim spotkaniu, pożegnaliby się z walką o złoty medal. ZAKSA, jak na mistrza przystało, pokazała charakter i wygrała na trudnym terenie 3:0, dzięki czemu przeniosła rywalizację po raz kolejny do Kędzierzyna-Koźle, jednak tym razem było pewne, że nie mogą pozwolić sobie na kolejną wpadkę. Zakłady bukmacherskie online wystawiły ofertę, która wskazywała, że nawet jeden stracony set przez gospodarzy będzie niespodzianką, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną ZAKSY 3:1.

Aluron CMC Warta Zawiercie musiała się obejść smakiem, jednak trzeba przyznać, że zaprezentowała się znakomicie, dlatego też odpadnięcie Asseco Resovii z tym przeciwnikiem nie było tak bolesne dla kibiców.

Łukasz Kieza, dyrektor marketingu Betcris Polska:

„Mimo że jako sponsor włączyliśmy się we współpracę z klubem dopiero w połowie sezonu, udało nam się przez tych zaledwie kilka miesięcy wspólnie zrealizować sporo kluczowych działań, w tym m.in. stworzyć personalizowaną ofertę powitalną dla kibiców Asseco Resovii Rzeszów czy też uruchomić program lojalnościowy ze zniżkami na bilety i gadżety. To właśnie niezwykle zaangażowani kibice stanowią przeogromny potencjał klubu, dlatego z optymizmem spoglądamy w przyszły sezon i już teraz zapowiadamy jeszcze więcej benefitów dla sympatyków siatkówki w ofercie Betcris”.

ZAKSA vs Jastrzębski Węgiel

Niesamowicie zapowiadało się finałowe starcie, w którym zawodnicy z Kędzierzyna-Koźle zmierzyli się z Jastrzębskim Węglem. Oba zespoły zakończyły sezon zasadniczy z dorobkiem 65 punktów i na dystansie całej kampanii z pełnym przekonaniem można było napisać, że czeka nas starcie dwóch najlepszych drużyn w kraju, które nie znalazły się w finale przez przypadek, a skrzętnie na to zapracowały.

Finałowa rywalizacja, w przeciwieństwie do wcześniejszych rund była rozegrana w formule do trzech wygranych. W pierwszym starciu na swojej hali ZAKSA nie pozostawiła złudzeń, ponieważ zwyciężyła 3:0, zgodnie z przewidywaniami zakładów bukmacherskich i ekspertów. Emocji nie brakowało jednak w drugim spotkaniu, które zakończyło się w tie-breaku, gdzie lepsi po raz kolejny okazali się faworyci z Kędzierzyna-Koźla. Wynik serii po dwóch rywalizacjach wynosił 2:0 dla ZAKSY i mogło się wydawać, że sprawa finału jest już rozstrzygnięta, szczególnie, że kolejny mecz odbywał się na hali ZAKSY, a gospodarze byli zdecydowanym faworytem na podstawie proponowanych kursów w zakładach sportowych. Ku zaskoczeniu ekspertów, a także zgromadzonych kibiców, Jastrzębski Węgiel wygrał spotkanie numer trzy i przedłużył losy walki o mistrzostwo Polski. 14 maja odbyło się czwarte i jak się okazało, ostatnie starcie pomiędzy tymi drużynami. ZAKSA otrząsnęła się po porażce i wygrała na wyjeździe, a tym samym przypieczętowała mistrzowski tytuł, zgodnie z przewidywaniami ekspertów, a także zakładów sportowych Betcris.

 

Podsumowanie sezonu 2021/2022 przygotował: Mateusz Nowak – Senior Project Manager Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze – @Mati_N95