Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów przegrali z Jastrzębskim Węglem 0:3 w meczu 22. kolejki PlusLigi.

Jastrzębianie w tym sezonie znakomicie radzą sobie w PlusLidze i wciąż walczą o trzecią lokatę w tabeli na koniec rundy zasadniczej. Asseco Resovia z kolei już na stałe uplasowała się w dolnych rejonach tabeli i niewielu dawało jej szanse walki z jastrzębianami.
Mimo wszystko goście postanowili nie oddać łatwo pola faworytowi. Zarówno pierwszego jak i drugiego seta rozpoczęli od kilku punktów przewagi, którą przez pewien czas utrzymywali. Niestety później trafiały się przestoje, w których rzeszowianie mieli problemy z przyjęciem zagrywki, przez co za chwilę nie mogli skończyć ataków. A w kontrach gospodarze byli niezwykle skuteczni.

Gracze Asseco Resovii też mieli swoje szanse, ale zdecydowanie rzadziej je wykorzystywali. Miejscowi natomiast w pełni kontrolowali przebieg każdego seta i spokojnie odrabiali straty, a później powiększali przewagę.

Rozgrywający Jastrzębskiego Węgla równo rozdzielał piłki na środek i oba skrzydła i zasłużenie został najlepszym graczem spotkania.

Najbliżej zwycięstwa resoviacy byli w trzeciej partii, ale i tutaj nie dało rady postawić kropki nad i. Asseco Resovia przegrała kolejny mecz, nie ugrywając nawet seta.

JASTRZĘBSKI WĘGIEL – ASSECO RESOVIA RZESZÓW 3:0
Sety: 25:18, 25:20, 25:22
Jastrzębski Węgiel: Kampa, Fornal, Vigrass, Konarski, Depowski, Hain oraz Popiwczak (libero), Bucki
Asseco Resovia: Komenda, Marechal, Krulicki, Bartman, Buszek, Kalembka oraz Perry (libero), Hoag, Rousseaux, Kosok, Shoji, Mariański (libero), Schulz.
MVP: Lukas Kampa